Kto nie lubi masła orzechowego? Chyba jeszcze nie poznałam takiej osoby. Ostatnio zastanawiałam się, czy tylko ja poczyniłam ogromne zapasy w Lidlu z racji tygodnia amerykańskiego? :D Dzisiaj przedstawiam serniczki orzechowe, proponuję przygotować je wieczorem, tak, żeby mogły spędzić noc w lodówce, chociaż na ciepło też są pyszne, więc w sumie jak wolicie :)
Składniki (na 8 serniczków):
- 275g twarogu chudego
- 2 łyżki śmietany 12%
- 2 łyżki cukru brązowego (jeśli lubicie słodkie serniczki dosypcie trochę więcej)
- 1 jajko
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- 30g masła orzechowego (lub więcej, będzie tylko lepiej :) )
Twaróg rozdrabniamy blenderem, ewentualnie mielimy. Następnie dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Piekarnik nagrzewamy do 160C. Masę przekładamy do formy na muffinki i pieczemy ok. 15-20min - do zrumienienia. Serniczki najpierw wyrosną, potem niestety opadną i chyba nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić :) Wstawiamy na noc do lodówki, przed śniadaniem wyjmujemy z foremek.
Smacznego!
jakie pychotki <3
OdpowiedzUsuńps. Zapraszam na konkurs :)
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńsłodkie, delikatne śniadanie- idealne na sobotę :)
OdpowiedzUsuńJa nie jem masła orzechowe nie wiem nawet jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńSerniczki bardzo smaczne na pewno.