Może nie wyglądają zbyt ponętnie, ale są pyszne, no i do tego są całkiem niezłym źródłem białka :) Nadają się na śniadanie, ale też na obiad w wersji "na słodko". Należy tylko uważać przy smażeniu, i nie robić ich zbyt dużych, bo mogą się rozpadać. U mnie na szczęście postanowiły się tak artystycznie "rozjechać" dopiero na talerzu.. :D
Składniki (na około 24 placuszki):
- 275g twarogu chudego
- 2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 2 łyżki otrębów pszennych
- 2 łyżki cukru
- 3 jajka
- olej do smażenia
- dodatki- np. zblendowane truskawki
Żółtka należy oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę, pozostałe składniki dokładnie wymieszać ze sobą, następnie dodać białka i też wymieszać. Na patelnię nalać odrobinę oleju (niestety, bez niego się nie obejdzie, można ewentualnie przetrzeć patelnię ręcznikiem kuchennym z olejem) i smażyć placuszki, na niezbyt dużym ogniu, powoli, aż przyrumienią się z obu stron. Przełożyć na talerz, polać owocami i smacznego!
super placuchy!
OdpowiedzUsuńZ całego przepisu najbardziej mnie interesuje sos, chociaż przyznam że placki również z chęcią bym zjadła, ale to sos jednak kusi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne 😉 szybko się robi
OdpowiedzUsuń